Czym charakteryzowały się ostatnie miesiące na rynku IT?

2012 r. był okresem, w którym firmy naprawdę zaczęły przekształcać swoje infrastruktury IT - zauważa Paweł Kopacz, dyrektor sprzedaży w firmie EMC, odpowiedzialny za sektor Enterprise. - W przeciwieństwie do wcześniejszych transformacji, które nastąpiły w erze komputerów PC czy sieci, tym razem zmiany są napędzane przez użytkowników i ich nienasycony apetyt na aplikacje i treści.

Zdaniem naszego rozmówcy, ostatnie miesiące charakteryzowały się wzrostem ilości usystematyzowanych i nieusystematyzowanych danych, niespotykanymi dotąd potrzebami w dziedzinie mobilności informacji oraz poszukiwaniem odpowiednich narzędzi do analizy wielkich zbiorów danych. - W 2013 r. znaczna część tych tendencji ulegnie wzmocnieniu i przyczyni się do powstania nowego poziomu wymagań stawianych środowiskom pamięci masowej w przedsiębiorstwach - przekonuje Paweł Kopacz.

W 2013 roku jednym z głównych obszarów działalności w segmencie uniwersalnych systemów pamięci masowej będzie wirtualizacja i przetwarzanie w chmurze - prognozuje przedstawiciel EMC. - Klienci oczekują wysokiego poziomu integracji między pamięcią masową a technologią wirtualizacji, aby uprościć zarządzanie i zwiększyć skalowalność maszyn wirtualnych poprzez przenoszenie obciążeń do macierzy. Ponadto oczekują możliwości stosowania różnego typu rozwiązań, od systemów budowanych własnymi siłami po infrastrukturę konwergentną.

Paweł Kopacz przekonuje, że gwałtowny wzrost ilości informacji w tradycyjnych aplikacjach będzie wymagać większej dostępności, wydajności i przyczyni się do przyspieszenia procesów migracji do chmur hybrydowych.

Wzrosną też potrzeby w zakresie przenoszenia danych między korporacyjnymi centrami obliczeniowymi a dostawcami usług - mówi. - Normą stanie się koncepcja mobilności obejmująca zarówno dane, jak i aplikacje, co pozwoli firmom swobodnie przenosić aplikacje wirtualne. Przedsiębiorstwa będą natomiast w dalszym ciągu inwestować w rozwiązania do obsługi wielkich zbiorów danych.

Aby zaspokoić te wymagające potrzeby mechanizmy zewnętrznego i wewnętrznego skalowania korporacyjnych środowisk pamięci masowej będą wykorzystywać standardy branżowe, w tym technologie flash.

W 2013 r. to właśnie głównie dzięki technologii Flash staną się możliwe większe inicjatywy informatyczne, takie jak wirtualizacja i przetwarzanie w chmurze - uważa Paweł Kopacz. - Firmy różnej wielkości będą mogły wykorzystywać oprogramowanie w połączeniu z technologią Flash, aby zapewnić maksymalną efektywność, wydajność i ekonomiczność we wszystkich typach środowisk, od największych na świecie i najbardziej wymagających przedsiębiorstw, poprzez najbardziej wymagające serwisy społecznościowe, aż po produkty dla klientów indywidualnych.

Nasz rozmówca przewiduje, że w środowiskach informatycznych pojawi się więcej niezależności.

Coraz większa liczba analiz wykonywanych dotychczas w ośrodkach obliczeniowych będzie przenoszona na płaszczyznę programową, w ramach której technologie internetowe umożliwiają dostęp do zasobów obliczeniowych, sieciowych i pamięci masowej jako całości, jak np. w przypadku zdefiniowanych programowo centrów przetwarzania danych - uważa Paweł Kopacz. - Zalety przetwarzania w chmurze, takie jak efektywność i elastyczność, zostaną wzbogacone o prostotę, ponieważ administratorzy centrów przetwarzania danych będą poszukiwać łatwiejszych sposobów udostępniania technologii. Dostawcy będą reagować na te potrzeby i oferować rozwiązania do zarządzania infrastrukturą łączące w pakiety najlepsze w swojej klasie technologie i dające użytkownikom nowe możliwości, w których lokalizacja fizyczna nie ma już znaczenia, a zarządzanie zróżnicowaną infrastrukturą odbywa się w centralnych punktach sterowania.

Przedstawiciel EMC przekonuje, że w ciągu kilku następnych lat będziemy również świadkami całkowitej transformacji branży rozwiązań do tworzenia kopii zapasowych.

Deduplikacja i technologia dysków zrewolucjonizowały tworzenie kopii zapasowych i odtwarzanie po awarii, zachowując jednak przy tym tradycyjną rolę rozwiązań do tworzenia tych kopii - wyjaśnia. Dziś istnieje ewidentne powiązanie pomiędzy stanem procesu tworzenia kopii zapasowych w przedsiębiorstwie a tempem rozwoju działalności biznesowej danej firmy. W nadchodzącym roku należy oczekiwać dalszej transformacji infrastruktury informatycznej oraz rozwoju modelu udostępniania infrastruktury informatycznej jako usługi (IT as a Service ― ITaaS). Dziś przedsiębiorstwa koncentrują się tylko na kwestiach czasu przeznaczonego na tworzenie kopii zapasowych i szybkości odtwarzania po awarii, w najbliższej przyszłości ta sytuacja będzie musiała się zmienić. Zespoły ds. tworzenia kopii zapasowych zaczną konsolidować wszystkie odseparowane systemy do tworzenia kopii zapasowych i archiwizacji w jedną pulę pamięci masowej. Zaczną też korzystać z technologii tworzenia kopii zapasowych i odtwarzania po awarii, które są ściśle związane z inteligentnymi funkcjami do ochrony danych i które obecnie wbudowuje się w aplikacje i serwery.

Źródło: www.wnp.pl