Mało kto potrafi tak przewidywać ruchy na rynkach oprogramowania dla przedsiębiorstw produkcyjnych jak analitycy z AMR Research. W marcowym MSI przedstawiliśmy wyniki ich badań dotyczących rynku ERP i zarządzania produkcją, w tym numerze – rynku zarządzania łańcuchem dostaw.

Współczesne firmy działające na rynku globalnym mają złożoną strukturę i są ze sobą powiązane. Działy odpowiedzialne za dostawy różnią się dojrzałością i poziomem inwestowania w rozwiązania informatyczne. Działy znajdujące się w stadium rozwoju wdrażają podstawowe narzędzia do zarządzania łańcuchem dostaw, np. planowanie produkcji i popytu. Z kolei przedsiębiorstwa z dojrzalszymi działami dostaw kierują się w stronę systemów do zarządzania siecią dostaw opartych na popycie (demand-driven supply network – DDSN) oraz wielofunkcjonalnych, działających jednocześnie w wielu firmach systemach planowania produkcji i sprzedaży (sales & operations planning – S&OP) oraz współpracy pomiędzy dostawcami. 

W ostatnich badaniach AMR Research szefowie działów dostaw wskazali następujące cele, jakie powinny realizować narzędzia do zarządzania łańcuchem dostaw (supply chain management – SCM):

Dla dostawców rozwiązań SCM oznacza to oczywiście ożywienie rynku, który w 2005 r. wzrósł o 3%. W kolejnych latach przewidywano jego dalszy wzrost: o 7% w 2006 r. oraz o 5% w 2007 r. Z badań AMR Research wynika, że najbliższy rok okaże się drugim z pięciu kolejnych lat rozwoju tego rynku.

Na inwestycje służące do ograniczenia ryzyka wynikającego z funkcjonowania w łańcuchu dostaw oraz optymalizacji sieci dostaw niemały wpływ mają klęski żywiołowe oraz zagrożenie terroryzmem. Wizja nieoczekiwanego zakłócenia działalności wzbudza potrzebę usprawnienia zarządzania zapasami na różnych szczeblach, strategii gromadzenia zapasów obniżających ryzyko wynikające ze zmiany zamówień, optymalizacji magazynowania oraz zapewnienia ciągłości dostaw.

Powszechniejsza świadomość ryzyka związanego z funkcjonowaniem w łańcuchu dostaw przyczyniła się do wzrostu sprzedaży rozwiązań do zarządzania zapasami o 35%, natomiast największy wzrost sprzedaży w 2005 r. odnotowano w grupie rozwiązań do optymalizacji wydajności zapasów magazynowych. Przedsiębiorstwa kupiły również znacznie więcej narzędzi zapewniających bezpieczeństwo łańcuchów dostaw.

Ożywienie dotyczy także narzędzi do projektowania sieci łańcuchów dostaw: liczba licencji sprzedanych w 2005 r. wzrosła o 21% w porównaniu z poprzednim rokiem. Przedsiębiorstwa potrzebują systemów, które poradziłyby sobie ze złożonymi globalnymi łańcuchami dostaw. Jak wynika z badań AMR Research, 27% firm o przychodach powyżej jednego miliarda USD przynajmniej co pół roku analizuje swoje sieci dostaw. Widoczne jest dążenie do jeszcze częstszego przeprojektowywania sieci pod kątem elastyczności, możliwości wprowadzania nowych produktów i lepszej obsługi klienta.

Praca we współczesnym magazynie staje się coraz bardziej złożona. Pracownicy muszą sobie radzić z rosnącą liczbą palet wieloasortymentowych, towarów selekcjonowanych, zamówień specjalnych i odroczonych. Od systemów informatycznych w coraz większym stopniu oczekuje się zapewnienia przejrzystego zarządzania zamówieniami, automatyzacji zadań i efektywnego wybierania towarów, identyfikowalności pracy za pomocą takich rozwiązań jak RFID oraz funkcja rozpoznawania głosu.

Liczba zapytań w sprawie systemów do zarządzania transportem w ubiegłym roku podwoiła się, co wskazuje, że specjaliści od logistyki pracują pod coraz większą presją spowodowaną rosnącymi cenami paliwa, załamaniami wydajności produkcji oraz niezrównoważonym przepływem towarów.

Z powodu inflacji i wysokich cen towarów firmy dążą do ograniczania kosztów, co jest bardziej widoczne w przypadku producentów niż detalistów oraz w przypadku firm większych niż mniejszych.

Wśród dostawców aplikacji dla przedsiębiorstw wciąż obserwujemy procesy konsolidacyjne. Ponieważ duzi dostawcy wykupują mniejszych, klienci są coraz mniej skłonni nabywać rozwiązania od małych firm, którym dotąd udało się uniknąć przejęcia. Przedsiębiorstwa poszukują coraz lepszych narzędzi, a dostawcom coraz trudniej udowodnić, że właśnie ich rozwiązania są szczególnie efektywne w określonej branży. Rozwój w pewnych segmentach rynku może więc hamować częsta niezdolność dostawców do tworzenia rozwiązań, które spełniałyby bardziej konkretne potrzeby biznesowe.

Zmienia się także podejście decydentów do zakupów aplikacji. Przychody firm, które udostępniają oprogramowanie w ramach hostingu lub subskrypcji, wzrosły o 16% (inne źródła przychodu zostały w tyle). Z rozwiązań z zakresu SCM firmy korzystają przeważnie na zasadzie subskrypcji, eliminując planowanie dużego budżetu i unikając dużych obciążeń w postaci wstępnych opłat licencyjnych, a także szybko uzyskując potrzebne funkcje. W obszarze SCM należy się zatem spodziewać wzrostu przychodów z subskrypcji aplikacji.

Dostawcy oprogramowania SCM mogą być zadowoleni z obecnego stanu rynku, choć powinni brać pod uwagę pewne zagrożenia. Dostawcy oferujący specjalistyczne rozwiązania pozostaną konkurencyjni, o ile będą podejmować skuteczne działania o charakterze strategicznym. Wyniki badań AMR Research wykazują, że w najbliższych latach będziemy obserwować znaczny wzrost całego rynku rozwiązań SCM.