loading...
RAPORT ERP
RAPORT CRM
23 edycja RAPORTU ERP, przygotowywanego przez niezależnego konsultanta dr. inż. Ludwika Maciejca, obejmująca 57 rozwiązań ERP dostępnych na polskim rynku, opisanych przez ponad 565 funkcjonalności.

KLIKNIJ I POBIERZ

PARTNERZY RAPORTU ERP 2022

RAPORT CRM, przygotowywany przez redakcję portalu ERP-view.pl, obejmująca 18 systemów CRM dostępnych na polskim rynku, opisanych przez ponad 280 funkcjonalności, jest już dostępna!


KLIKNIJ I POBIERZ JUŻ DZIŚ!

Rynek ERP nadal szybciej rozwija się wśród średnich

Rynek ERP w Polsce rozwija się najlepiej w sektorze średnich przedsiębiorstw. Jednocześnie wśród dużych przedsiębiorstw zaczyna już się dość powszechnie absorbować elementy charakterystyczne dla standardu ERP II.

Brak jeszcze danych szczegółowych dotyczących roku 2006, ale ze wstępnych analiz DiS wynika, iż rynek ERP rósł w minionym roku szybciej niż w 2005 r. Jednak nie była to dynamika tak wysoka jak prognozowali jeszcze niedawno niektórzy analitycy (niżej podpisany także). Wydaje się, że do 2010 r. widać przed Polską niezakłócony rozwój rynku ERP z dość stabilną, nawet kilkunastoprocentową dynamiką roczną (USD). Dobre wskaźniki gospodarcze pozwalają wierzyć, że dynamika ta utrzyma się i przez kilka następnych lat.

W Polsce w 2005 r. sprzedaż licencji oprogramowania ERP osiągnęła kwotę 272,5 mln zł, czyli 84,2 mln USD. Oznacza to, więc, że wzrosła ona w dolarach, o 26,9%, co ustanawia bardzo dużą dynamikę w porównaniu z 13,4% w 2004 r. Wpływ na ten poziom wzrostu miało niewątpliwie wyraźne umocnienie się złotówki w rok po wstąpieniu Polski do UE. Po przeliczeniach na walutę polską, dynamika rynku licencji ERP w 2005 r. była oczywiście znacznie niższa... Wyniosła 8,6%, czyli nieco mniej niż w 2004 r. (10,2%). Rynek licencji ERP wzrasta więc nadal nieco szybciej niż rynek IT ogółem. Według danych DiS w złotówkach rynek IT ogółem w Polsce urósł o 6,1% w 2004 r., natomiast o 7,2% w 2005 r.

Po uwzględnieniu faktu, że wdrożenia licencji ERP są uzupełniane usługami informatycznymi oraz zakupami sprzętu komputerowego, wydaje się, że dynamika sprzedaży licencji ERP rzutuje na ponad 5% wartości polskiego rynku IT (ogółem ponad 5 mld USD). Oddziaływanie pośrednie na ten rynek jest jednak jeszcze większe: zaczyna się ono na inspirowaniu twórców różnorakich systemów zarządzania przedsiębiorstwami o bardziej ograniczonej funkcjonalności niż standard ERP, a kończy na rozwoju systemów uzupełniających do ERP, pisanych na zamówienie przez firmy informatyczne bezpośrednio z tymi systemami niezwiązane (np. tworzące tzw. rozwiązania mobilne czy narzędzia handlu elektronicznego). Dodatkowy wpływ systemów ERP na rozwój informatyki polega na rozpowszechnianiu stylów zarządzania, które owe systemy wymuszają w tak odległych sektorach, jak administracja państwowa i samorządowa, bankowość czy ubezpieczenia.

Przeciwstawne segmenty

Na dynamikę wzrostu rynku ERP składają się dwa jego segmenty coraz wyraźniej zaznaczające swoją odrębność: rynek przedsiębiorstw dużych i rynek przedsiębiorstw średnich. Definicja przeznaczenia produktu rozdzielająca te grupy opiera się głównie na liczbie użytkowników końcowych przypadających na wdrożenie. Przyjęto dobrze sprawdzającą się w praktyce zasadę, że oprogramowanie wdrażane przeciętnie na liczbie stanowisk większej od 40 przynależy do grupy oprogramowania dla dużych przedsiębiorstw. Niewielkie wyjątki od tej reguły dopuszczono w sytuacjach, gdy oprogramowanie było wdrażane na dużej liczbie stanowisk, ale w wąskim obszarze zastosowań. W takim ujęciu system ERP był mimo wszystko klasyfikowany jako system dla średnich przedsiębiorstw. Z kolei pewne systemy o niewielkiej liczbie użytkowników końcowych przypadających na wdrożenie uzyskiwały premię klasyfikacyjną dzięki swojej funkcjonalności.

Obecnie podstawy MRP, MRPII, a nawet ERP, stanowią już elementy powszechnie przestrzeganego standardu, trudno zaś szeroko rozpowszechniony standard traktować jako element budowania przewagi konkurencyjnej. Pewną innowacyjność niosą ze sobą obecnie dopiero techniki rozszerzające standard ERP, a więc ERPII, czy wreszcie MRPIII. Producenci systemów ERP utrzymują się jednak przede wszystkim z innowacyjności, dlatego celem każdego z nich jest rozwój szybszy niż średnia w gospodarce. Trzeba więc zdobywać coraz więcej mniejszych klientów oraz proponować istniejącym nowe rozwiązania. Mniejsi klienci mają bowiem szansę osiągać przyrosty zysków spowodowanych wzrostem produktywności o wiele szybciej niż duzi.

Liczba wdrożeń w dużych i średnich

Dane o liczbie wdrożeń systemów ERP przynoszą kolejne ujęcia statystyczne potwierdzające wzrastającą rolę tego segmentu oprogramowania dla średnich przedsiębiorstw. W ujęciu narastającym, jeszcze w 2000 r. instalacje w dużych przedsiębiorstwach stanowiły 25,3% wszystkich ówczesnych polskich wdrożeń ERP (których było wtedy ok. 2500), podczas gdy już w 2005 r. wdrożenia w dużych przedsiębiorstwach stanowiły tylko 17,4% ogółu instalacji (spośród ok. 6,5 tys. przedsiębiorstw). Dane te w ujęciu rocznym jeszcze silniej wskazują na tendencję przenoszenia ciężaru rynku z dużych systemów ERP na systemy średnie. W 2000 r. średnie wdrożenia stanowiły 63,4% ogółu wdrożeń, podczas gdy pięć lat później już 91,8%. Według przewidywań DiS, w następnych latach udział dużych przedsiębiorstw w całkowitej liczbie instalacji ERP nadal będzie malał, ale w wolniejszym tempie. W wyniku tego zjawiska w 2010 r. duże wdrożenia będą stanowiły ok. 14% wszystkich instalacji ERP, których liczba powinna zbliżyć się do dziesięciu tysięcy.

Zmiany w liczbie użytkowników końcowych

W 2005 r. po raz kolejny wzrosła łączna liczba użytkowników końcowych systemów ERP, przekraczając wartość 224 tys. Nadal narastająco więcej jest użytkowników dużych systemów (ok. 116 tys.) niż użytkowników średnich systemów (ok. 107 tys.). Okazuje się przy tym, że przy tak dużej dynamice wzrostu już wkrótce nie tylko więcej będzie się wdrażało systemów ERP, ale i liczba użytkowników końcowych wzrośnie do większych wartości w grupie przedsiębiorstw średnich. Według prognoz DiS wydaje się, że takie zjawisko będzie można zaobserwować już w roku 2006. Przeciętna liczba użytkowników końcowych na wdrożenie w ujęciu narastającym wynosiła w 2005 r. 34,7 użytkownika na wdrożenie z minimalną tendencją wzrostową. Jednocześnie w roku tym wielkość przeciętnego wdrożenia ERP w dużych przedsiębiorstwach rosła, przekraczając 100 użytkowników na wdrożenie, natomiast ten sam wskaźnik w odniesieniu do przedsiębiorstw średnich lekko malał, osiągając najniższą od kilku lat liczbę 18,7 użytkownika na wdrożenie.

Prognozy rozwoju

Rynek ERP nadal zwiększa się jeśli chodzi o wartość sprzedawanych rocznie licencji oprogramowania. Jednocześnie kurczy się on jeśli chodzi o liczbę zaawansowanych dostawców zdolnych kompleksowo obsłużyć rynek dużych przedsiębiorstw. Liczba oferowanych produktów określanych mianem ERP pozostaje w przybliżeniu stała. Stabilność rynku dużych przedsiębiorstw skutkuje marginalizacją producentów systemów ERP. Pokazują to wyniki takich dostawców, jak Ross, PeopleSoft, Intentia, Geac, SSA (Baan, Max, BPCS) czy Mapics, z których większość doświadcza obecnie kłopotów finansowych i przechodzi, albo dopiero co przeszła, w struktury silniejszych partnerów kapitałowych.

Dlatego o ile konsolidacja producentów ERP dla dużych przedsiębiorstw wydaje się już raczej wygasać, to większej liczby tego rodzaju zjawisk należy oczekiwać w najbliższych latach wśród dostawców dla średnich przedsiębiorstw. Zjawiska takie pojawiły się już kilka lat temu, zainicjowane przez Microsoft w USA. Obecnie na rynku dostawców systemów dla MŚP dokonują się istotne przemiany, które dotykają rynku ERP, ale jeszcze bardziej jego okolic. Coraz więcej bowiem producentów samodzielnych systemów finansowo-księgowych czy magazynowych porzuca rozwój swoich produktów na korzyść działalności dilerskiej na rzecz producentów bardziej znanych krajowych bądź światowych marek.

Źródło: DIS
Autor: Andrzej Dyżewski

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top